Coraz lepsza sytuacja finansowa ludności, paradoksalnie zwiększa problem zadłużenia. Do tego dochodzi wszędobylska reklama, która pokazuje luksusowe życie i zapewnia o jego dostępności. Szybko okazuje się, że chcemy mieć to wszystko, co stanowi o wyższym statusie. Niejednokrotnie jesteśmy skłonni wydawać więcej niż zarobimy. A to już prosta droga do zaciągania kredytów. Czasem na spłatę kredytu zaciągana jest następna pożyczka. Wtedy właśnie zaczyna się robić niebezpiecznie. Jak się z tym uporać?
Najlepiej działać jeszcze przy pojedynczym długu
Już w takiej sytuacji dobrze jest mieć świadomość, że spłaty należy dokonać niezwłocznie. Zanim pomyślimy o wzięciu następnego kredytu na spłatę poprzedniego, musimy się zastanowić skąd się biorą trudności ze spłatą. Może się okazać że powodem kłopotów są nieprzemyślane zakupy, brak nawyku oszczędzania, czy niezrozumienie działania produktu jakim jest kredyt.
Panika na skutek rosnącego zadłużenia
Bywa tak, że w pewnym momencie kredytobiorca ze sporą sumą zadłużenia, wpada w panikę. Jakkolwiek branie kolejnego kredytu było proste, to spłata wydaje się niemożliwa. Nie zawsze taka sytuacja musi oznaczać totalne bankructwo i depresję. Mimo, że takie sytuacje nie należą do łatwych, można je opanować metoda drobnych kroków.
Posegregowanie zobowiązań
Najlepiej zrobić listę swoich długów a następnie posegregować według kalibru. Najszybciej spłaca się drobniejsze zobowiązania. Ten sposób sprawi, że poczujemy się podbudowani faktem, że zaczynamy sobie radzić z ciężką sytuacją. Zaczynanie od największego zobowiązania może być trudne i sama spłata może trwać dłużej.
Negocjacje z bankami
Warto prowadzić rozmowy z bankiem w którym mamy zadłużenie. Bardzo często można wynegocjować inne, korzystniejsze warunki, lub odroczenie spłat. Niektóre banki oferują pomoc w postaci kredytów konsolidacyjnych. Jest to jednak wyjście dla wyjątkowo zdyscyplinowanych dłużników.
Cięcie codziennych kosztów i dodatkowe zajęcie
Żeby spłacić kredyt, konieczna jest zmiana podejścia do wydawania pieniędzy. Trzeba zrezygnować z zakupów, które nie są konieczne do przetrwania. Dobrze jest też poszukać dodatkowej pracy, aby cała operacja spłaty długów trwała jak najkrócej.